fbpx

Myślisz o zainwestowaniu w mieszkanie na wynajem?

A może właśnie to zrobiłeś i zastanawiasz się, co dalej ?
Jak dobrać wystrój wnętrza, aby wynająć mieszkanko szybko, bezpiecznie i zyskownie
Oczywiście, wnętrze mieszkania na wynajem powinno być estetyczne, „mile dla oka”, przytulne. Jednakże, aby w ogromie ofert najemca wybrał właśnie Twoje, dobrze jest, aby poza wyżej wymienionymi cechami wprowadzić „to coś”, co uwiedzie klienta i sprawi, że gotów on będzie zaakceptować Twoją ofertę, także cenową.

Po kilkunastu latach zarządzania wynajmem mieszkań własnych i moich klientów, zarówno w Polsce jak tez w Hiszpanii, zebrałam kilka obserwacji, którymi chce się z Tobą podzielić.

Stylistyka mieszkania z przeznaczeniem na NAJEM DŁUGOTERMINOWY:

Im bardziej neutralny i spokojny wystrój, tym łatwiej będzie je wynająć na długi termin.

Klient szukający mieszkanka na dłuższy okres doceni klasyczną elegancje, która go nie zmęczy, a także będzie neutralnym tłem dla elementów, które użytkownik wprowadzi do przestrzeni, którą będzie chciał dopełnić własnymi elementami wyposażenia i spersonalizować.

STYLISTYKA MIESZKANIA PRZY WYNAJMIE KRÓTKOTERMINOWYM:

Klient szukający miejsca na krótki pobyt to pewnie turysta, podróżnik lub osoba podróżująca w celach służbowych.

Ten najemca doceni „scenografię” przestrzeni, która będzie jego domem jedynie przez kilka dni. Chętnie „doświadczy” przebywania w przestrzeni nieco odjechanej, zupełnie odmiennej od tego, co ma na codzien.
Jeśli myślisz o tego rodzaju odbiorcy, śmiało pozwól działać swojej wyobraźni i pomysłowości! Stwórz wyraziste wnętrze, narrację, opowieść. Zainspiruj się miejscem, stylem dzielnicy, epoką budynku i przenieś wędrowca w inną czasoprzestrzeń!

Masz mieszkanko w górach? Czerp garściami z tego, co ta tematyka oferuje: tradycyjne drewniane meble, ozdoby, być może stare narty, solidne kamienne podłogi (lub jedynie kamień imitujące).

Jeśli jesteś właścicielem lokum nad morzem, Twoimi inspiracjami mogą być błękity, turkusy, kolory traw na wydmach, kolory piasku, muszle, a także klimaty żeglarskie: liny, kotwice, knagi, białe płótno…czysta przyjemność tworzenia odpowiedniej narracji

ODNIESIENIE DO „LOKALNEGO KONTEKSTU”:

Uniwersalnym „punktem wyjścia” zarówno w przypadku kawalerki na wynajem krotko- jak i długoterminowy jest „zakotwiczenie” go stylistycznie w lokalnym kontekście.
Może to być miejsce, wydarzenie, znany człowiek związany z okolicą, lokalna legenda, znana postać fikcyjna (Smok wawelski, Syrenka, Neptun), pomnik przyrody, znana restauracja, obiekt historyczny.

To zapewnia ponadczasowość (historyczny kontekst raczej się nie zmieni), stworzenie wnętrza z charakterem i osobowością, bez konieczności łapania trendów, które są kapryśne i zmienne.

Nawet najbardziej „nijaka” lokalizacja pozwala na znalezienie inspiracji: nudne blokowisko z czasów Gierka? Sięgnij po świetnie zaprojektowane polskie meble z tamtego okresu, prasowane szkło, czy światowej klasy tkaniny. Nawet mając mieszkanie na przysłowiowej pustyni, odniesienie do lokalnego kontekstu może zaowocować wnętrzarską opowieścią o beduinach, wietrze, barwnych tkaninach dywanowych, rozgwieżdżonym nocnym niebie. Oczywiście, dobry projektant nawiąże do tego w dyskretny, abstrakcyjny sposób, unikając dosłownych „cytatów” stylistycznych.

Do tego „lokalnego kontekstu” można dodać szczyptę elementów „sexy”, czyli mocniejszych akcentów, które są postrzegane jako trendy i modne, a można je wymienić łatwo i niewielkim kosztem.

ZNACZENIE LOKALIZACJI.

Im lepsza lokalizacja, tym śmielszy i bardziej charakterystyczny może być wystrój:
najemcy doskonale wiedzą, że lepsza lokalizacja to wyższa cena.

Klienci szukający miejscówki w centrum miasta, przy uniwersytecie, dużym centrum biznesowo-biurowym, ważnej atrakcji turystycznej to zwykle osoby dysponujące większym budżetem na opłatę lokum. Ten klient doceni przemyślany dizajn, odważniejszy styl wnętrza i chętnie wysupła środki, aby w nim zamieszkać.

Jeśli nasze mieszkanko jest w mniej atrakcyjnej lokalizacji, lepiej skierować swoją ofertę do szerszej publiczności, i postawić na wnętrze bardziej stonowane w swoim charakterze, choć oczywiście estetyczne i mile dla oka.